czwartek, 8 grudnia 2011

Odwołane Candy

Z przykrością to piszę,ale muszę niestety odwołać moje niedawno ogłoszone,Candy "z misiem".
Zapisała się pod nim tylko jedna osoba,a jak wiadomo-Candy do zabawa z losowaniem nagród,a jak tu przeprowadzić losowanie?:)

Mam nadzieję,że Zalesinka,która wpisała się pod postem o Candy,nie pogniewa się na mnie.
Myślę,że brak większej ilości komentarzy jest spowodowany głównie tym,że ostatnio tylko sporadycznie dodaję wpisy na blogu-niestety sprawy osobiste troszkę się u mnie pokomplikowały i zanim ich nie naprostuję,nie jestem w stanie pisać o pozytywnych rzeczach,a o negatywnych nie warto rozmawiać.

Mam nadzieję,że kiedy wszystko wróci do normy to ogłoszę jeszcze nie jedno Candy i wierzę głęboko,że ktoś z Was jeszcze do mnie wpadnie:)

Pozdrawiam Was cieplutko:***

niedziela, 27 listopada 2011

Wyniki Candy z broszką!!!

Tym razem pod wpisem o Candy zostały zamieszone 32 komentarze.
Wszystkim biorącym udział bardzo dziękuję-znów miałam okazję odwiedzić mnóstwo ciekawych blogów,na które pewnie bym nie trafiła:)
Ostatnio losowanie odbywało się tradycyjnie,za pomocą wyciętych karteczek,a tym razem postanowiłam losować randomem,ale..nie umiem wkleić obrazka na bloga-nie chce mi się jakoś skopiować:(
Tak więc,musicie uwierzyć mi na słowo:))

Tak więc-Losowanie wygrywa komentarz nr 6
Cieszy mnie,że losowanie wygrała osoba,która do mnie zagląda i komentuje-pozdrawiam:))
A jest to................     j. z bloga Moje Powstanie

Proszę o podanie adresu do wysyłki na adres asik90@interia.eu



Zapraszam również wszystkich do wzięcia udziału w nowym Candy "Z misiem".
Link znajdziecie na pasku bocznym.

Pozdrawiam i życzę spokojnej niedzieli:))

sobota, 26 listopada 2011

Candy Dla dzieci:)

   Pierwszy post po długiej przerwie,zaglądam oczywiście na bloga,podglądam wasze cudowne-często już świateczne prace.
Tworzycie cuda,a ja nie zrobiłam jeszce nic. Mam teraz troszkę inne sprawy na głowie-głównie przeprowadzka.Pewnie nie jedna z Was ma to za sobą i wiecie jak to jest:))
Mam nadzieję,że kiedy to wszystko już się uspokoi to będę mogła przysiąść i podłubać troszeczkę:)



                              Jutro kończy się moje Candy z broszką,a dziś chcę ogłosić szybkie  

                                                                   Candy "Z misiem"



Do wygrania jest obrazek,który pokazywałam już na blogu-cieniowane tło,biała ramka-myślę,że idealny i dla chłopca i dla dziewczynki:))

Tak więc,jeśli macie pociechy,które ucieszyły taki obrazek to zapraszam do wpisywania się:))
Dojdzie akurat na Święta:)



Zasady jak zawsze- wpisujemy się pod postem,dodajemy banerek na swojego bloga.

Jeśli dodacie informacje o moim Candy na swoim blogu w osobnym poście,to możecie dodać drugi komentarz-co zwiększa szanse na wylosowanie:))

       ZAPISY TRWAJĄ DO 09.12.2011-piątek          LOSOWANIE  10.12.2011-sobota



NAGRODA:





niedziela, 13 listopada 2011

Wszystko na odwrót.... Termometr - wiosenny:)

Dokładnie...wszystko odwrotnie,bo dzisiejszy termometr z wiosennym motywem,z wiosennymi kolorami,a co-przecież do wiosny już bliżej,niż dalej ;)

Rano mrozik jest taki,że nie chcę się wychodzić z łóżka,gdyby nie to,że w końcu dopada nas głód-nikt nie ruszył by się spod cieplutkiej kołderki:) Pociesza fakt,że już niedługo Święta.
Czas najwyższy zacząć przygotowywać ozdoby świąteczne,ale u mnie dekupażowy zastój panuję:(
Ni weny,ni chęci....pewnie przed samą Gwiadzką zacznę szaleć:)

Ponownie zapraszam na Candy z broszką-zostało jeszcze troszkę czasu na zapisanie:)
Pozdrawiam cieplutko:)


Termometr wykonany na drewnianym podkładzie.Drewno zostało najpierw pobielone,motyw wycięty z serwetki. Tło pocieniowane za pomocą rozcieńczonych wodą barwników w kolorze -czerwonym,żółtym i pomarańczowym.Całość zabezpieczona matowym lakierem w sprayu.







niedziela, 30 października 2011

Różana butla

Po etapie obrazkowym,czas przerzucić się na coś innego :)
Padło na butle-pierwsza już gotowa.
Ostatnio ulubiłam sobie motywy różane,większość osób zajmujących się decou uważa,że trudno znależć piękny i co ważniejsze,ciekawy motyw różany-niestety muszę się z tym zgodzić.
Ja znalazłam ten w miejscowym,stacjonarnym sklepie z rękodziełem-dość drogo,bo 7zl za paczkę,ale wpadły mi w oko i wiem,że je wykorzystam:)

Co do butli-jak zazwyczaj,cieniowane tło w odcieniach od żółtego,przez brzoskwiniowy,do delikatnego brązu,naklejony motyw róży i opalona serwetka-stara czcionka.Motyw pocieniowany dookoła.
Napstrykałam troszkę(może nawet więcej :)  ) drobnych kropeczek i całość polakierowałam na błysk.


















Na koniec,życzę Wam ciepłej i spokojnej niedzieli:)

czwartek, 27 października 2011

Drewniany pojemnik

Dziś coś drewnianego.
Pojemnik na drewniane sztućce,które pozostały "surowe".
Pojemnik pomalowałam-cieniując tło,domalowałam imitację spękań-najpierw ciepły brąz,później pociągnęłam przeschnięte linie jaśniejszym kolorem.
Polakierowana kilkakrotnie- i gotowa do wstawienia na kuchenny blat:)




niedziela, 23 października 2011

Kolejny obrazek do kolekcji:)

  Wczoraj powstał kolejny obrazek do kolekcji:)
Tym razem nieco delikatniejszy,myślę że z kimś się nim podzielę,bo mi jakoś nigdzie nie będzie pasował:)

Aktualnie maluję lampion,który udało mi się wyszukać na giełdzie staroci-mam nadzieję,że dziś skończę i będę mogła się już pochwalić co mi z tego wyjdzie:)

Oto obrazek:








Bardzo spodobał mi się motyw tej serwetki,dlatego wylądowała na obrazku-jakoś żal mi było ciąć.

Wklejam też banerek do mojego Candy-zapraszam wszystkich chętnych:)



                                                      Moje Candy-zapraszam serdecznie!:)


piątek, 21 października 2011

Kawowy Obrazek

   Po dość długiej przerwie,mogę wreszcie wkleić zdjęcie kolejnej pracy.
Wcześniej niestety brakowało mi czasu na decu,a właściwie na wszystko.
Doczekałam się kilku wolnych dni i mogę nadrobić zaległości.Bardzo mnie to cieszy,bo pomysłów w głowie bez liku,a nie było kiedy do nich przysiąść:)

Dziśiaj powstało kilka rzeczy,ale będe pokazywała po troszeczku-pierwszy-Kawowy obrazek-z zaproszeniem na kawusię oczywiście;))
To jaką sobie życzycie? Ja uwielbiam sypaną z odrobiną mleczka,ale od czasu do czasu Cappucino też mnie cieszy:)

Może kiedyś zafunduję sobie ekspress do kawy z prawdziwego zdarzenia....?:)

















Zapraszam również na moje Candy październikowe-link znajduję się na pasku bocznym.
Pozdrawiam serdecznie!:)

wtorek, 11 października 2011

Candy w Lemonade

Chciałabym zaprosić Was serdecznie do udziału w świetnym Candy organizowanym przez Lemonade .

Piękne papiery do zdobycia i stempelki.
Warto wejść na stronkę-jest sklep,który oferuję masę cudowności-POLECAM!!!

Wyprzedaże w Art Stacji

Witajcie,przez ostatnie dni nie pisałam-pogoda jakoś nie nastraja, a poza tym spadło mi niestety troszkę nieprzyjemnych zdarzeń w ostatnim czasie:(

Chciałabym zaprosić Was serdecznie na wyprzedaże w Art Stacji-link znajdziecie na pasku bocznym-małe wietrzenie magazynów;)

Poza tym przypominam o Candy październikowym,bo ostatnio nie przybyło wpisów-myślę,że ta pogoda tak działo rozstrajająco(matko,co za słowo) ;))

Mam nadzieję,że w domku wszystko szybki mi się naprostuję i będę mogła wrócić do spokojnego dekupażowania,czyli tego co lubię najbardziej:)

Pozdrawiam Was cieplutko :*

poniedziałek, 3 października 2011

Zapraszam na CANDY październikowe ! :)



  


Serdecznie zapraszam Was do udziału w moim Candy październikowym :)
To druga zabawa tego typu na moim blogu,mam więc nadzieję,że zgłosi się tyle samo osób lub jeszcze więcej:)
  Candy miałam ogłosić pierwszego,ale pojawiły się pewne komplikacje,które nie zależały ode mnie,tak więc  przepraszam i już się poprawiam:)
  
   Tym razem "oddam" w dobre ręce pięknego filcowego kwiatka w kolorze granatowym:)
Może posłużyć jako broszka lub inna ozdoba. Do tego dokładam oczywiście kilka(zapewne więcej :) )  serwetek do decou,a i może do zestawu trafi coś jeszcze....? ;))



Chętnych na te słodkości zapraszam do zapoznania się z zasadami:

1. Wpisujemy komentarz pod postem o Candy, z linkiem do swojego bloga lub galerii w internecie,
   Osoby,które nie posiadają bloga również mogą brać udział w Candy-proszę wtedy o adres mailowy.

2. Umieszczamy banerek na swojej stronie z aktywnym linkiem do tego posta.

3. Tak jak poprzednim razem-osoby,które dodadzą się do obserwowanych-mogą dodać dwa komentarze-co podnosi szanse na zwycięstwo w losowaniu:)



  Komentarze można zamieszczać do dnia 25.11.2011 r. do północy.
Wyniki ogłoszone zostaną 27.11.2011 r. w godzinach porannych.

wtorek, 27 września 2011

Kurs ze spękaniami krok po kroku

Kurs opisuję wykonanie spękań "po domowemu",bez użycia kracka-(wersja oszczędniejsza ;)  )
Tym sposobem wykonałam przybornik,która pokazywałam już na blogu.







Efekt,który otrzymamy zależy od ilości użytej farby,tak więc możemy poeksperymentować,bez specjalistycznych preparatów :-D

wybierając przedmiot pamiętajmy o tym,że najlepsze efekty otrzymamy na przedmiotach,które nie wchłaniają farby(szkło,metal)



1.Oczyszczamy przedmiot(zmywamy etykiety,myjemy wodą z płynem-jeśli są jakieś tłuste miejsca).
W razie potrzeby matowimy papierem ściernym.

2.Nakładamy pierwszą warstwę farby akrylowej-białej.Dajemy jej do końca przeschnąć.


3.Nakładamy drugą warstwę farby akrylowej-dużo grubszą niż zazwyczaj(uważając zeby nie powstały zacieki).

4.Suszymy równomiernie suszarką(gorący nawiew,najsilniejszy ). Poruszamy suszarką poziomo dla spękań poziomych,pionowo,dla spękań pionowych..Kończymy suszenie kiedy warstwa jest delikatnie lepka.

5.Nakładamy warstwę farby akrylowej w kontrastowym kolorze(ja użyłam do przybornika czarnego.Warstwa też musi być grubsza.


6.Powtarzamy czynność z szuszarką z pkt.4. Kiedy warstwa będzie lekko lepka,zmywamy ją nierównomiernie-może być miękką ściereczką(tak by ciemna farba pozostała w spękaniach.


7.Możemy teraz pocieniować lekko przedmiot(ja użyłam farby brązowej).
Moczymy palec w rozcieńczonej farbie i przeciągamy po krawędziach,po czym wcieramy ją szmatką.

8.Możemy już naklejać motyw i lakierować.


W rzeczywistości cały proces trwa ok 15 min.czyli zdecydowanie mniej niż standardowe malowanie.


Mam nadzieję,że komuś się przyda:)
Życzę miłej zabawy i mam nadzieje,że podzielicie się efektami:)

niedziela, 25 września 2011

Wyniki Candy:)

  Wreszcie nadszedł ten dzień-mogę ogłosić wyniki Candy:)
Po pierwsze,chcę Wam bardzo gorąco podziękować,że zechciałyście wziąć w nim udział-niektórzy dodali mój blog do obserwowanych-co cieszy jeszcze bardziej-DZIĘKUJĘ :*

Po drugie, 1 października ogłoszę nowe Candy-zdradzę tylko,że chyba nie będą to serwetki,a coś...innego ;)

Po trzecie-czas na WYNIKI :)

Tak więc-sama byłam strasznie ciekawa kogo wylosuje mój małżonek-maszynka losująca sprawdziła się w 100 % :)

Losy przygotowane...



"Maszynka " losująca uruchomiona....



Osobą,która została wylosowana jest .....




BARBARATOJA  proszona o kontakt w celu podania adresu do wysyłki:) proszę o komentarz pod postem o candy lub wiadomość na maila- asik90@interia.eu


Mam nadzieję,że mimo ogłoszonych wyników nadal będziecie do mnie zaglądać:)
Poza tym zapraszam na październikowe Candy-notka zostanie dodana 1 października:)

Miłej niedzieli! :))

czwartek, 22 września 2011

Misiowy obrazek

Nie wiem dlaczego,ale ostatnio strasznie ciągnie mnie do robienia dzięcięcych motywów-czyżby podświadomość coś mi podpowiadała...;)
Zupełnie serio, kiedy robię rzeczy dla dzieci to moge wreszcie poszaleć z kolorami-mocniejszy zółty,niebieski,róż.Wiadomo,że do przedmiotów codziennego użytku do domu cięzko zastosować taką paletę kolorów.Można,ale nigdzie by mi to nie pasowało...:)

Tak więc jest-kolejny obrazek-dzisiaj misiowo,a co mi tam:)

Cytrynowo,błękitno,zielone tło :)  Misiu jak misiu i kropeczki. Ramka przecierana i biała.
Być może jeszce trochę z nią pokombinuję-może wrzucę jakiś kolorek przy przetarciach,ale na razie podoba mi się właśnie taka jaka jest:)







Gorąco pozdrawiam i nadal czekam na candowe wpisy.Czasu już malutko,bo 3 dni na wpisywanie,mam nadzieję,że 25 z rana uda mi się uruchomić moją maszynkę losującą w postaci męża,no chyba,że zaśpi,ale nie podejrzewam:))

wtorek, 20 września 2011

Kurs krok po kroku - Spękania bez kracka

Kochane,w związku z tym,że kilka osób zainteresowało się tym jak wykonałam przybornik ze spękaniami bez kracka,postanowiłam napisać mini kurs krok po kroku,żebyście i Wy mogły wybróbować.
Spękania,które można uzyskać są za każdym razem inne i niepowtarzalne,a przede wszystkim nie musimy używać do tego specjalistycznych preparatów.
Polecam gorąco początkującym,którzy nie chcą kupować produktów,bo nie wiedzą jeszcze czy decou im odpowie na dłużej.

Kursik napisałam na forum Babskie Hobby  ,to link do kursu  http://babskiehobby.nmj.pl/viewtopic.php?t=8028 .

Mam nadzieję,że ktoś skorzysta-pozdrawiam :)

poniedziałek, 19 września 2011

Butla z motywem róży

Nie,nie,nie nie znoszę jesieni!
Może nie samej jesieni,ale pogody jaka jej towarzyszy.Jestem chora,nic mi się nie chce,a jak wyzdrowieje to pewnie dopadnie nas jakaś jesienna dolina...Chyba czas poprawić sobie humor jakimiś małymi zakupami;)
Może jak się wykuruję,bo na razie nie mam nawet ochoty,ani siły usiąść do decu...

Butelkę,którą Wam dzis pokaże przekombinowałam nieco,dodając ta czarną linie nad motywem(wydawało mi się,że ładnie oddzieli motyw od brązowej góry,ale jednak wygląda jakoś zbyt topornie.
Najbardziej podoba mi się cieniowana góra butelki i motyw-był kolorowy,ale postanowiłam przerobić na czarno-biały. Mam nadzieję,że choć częściowo przypadnie Wam do gustu:)






sobota, 17 września 2011

Spękania bez kracka

   Kiedy zaczynałam swoja przygodę z decoupage jakieś 3 lata temu nie wiedziałam jeszcze czy bedzie to coś, co wciągnie mnie na dłużej.Fascynowała mnie też biżuteria,szydełko,frywolitki,scrap,próbowałam wszystkiego,ale jednak zostałam przy decou:)
Z tego też powodu nie zaopatrywałam się w drogie profesjonalne farby,kleje,patyny itp. Używałam zwykłych farb i barwników,wikolu-nadal jestem im oddana.Najbardziej fascynowały mnie spękania,które podziwiałam w pracach innych,raczej robione dwuskładnikowcem(jedno jakoś mi nie podchodzi),ale nie wiedziałam czy kupować i czy będę umiała się z nim "obchodzić", i tak-metodą prób i błędów- powstały moje (autorskie :))) ) spękania.Odpowiadają mi,bo fajnie postarzają i powstają bez użycia kracków.Moim zdaniem wyglądają naturalnie.










piątek, 16 września 2011

Filcowy kwiatek


Takiego cudownego kwiatuszka otrzymałam wczoraj od Katii-paczuszka przyszła zadziwiająco szybko,co bardzo mnie ucieszyło:)) Katiu-bardzo,bardzo dziękuję za tak ekspresowe wykonanie:)

Nie wiem jeszcze czy posłuży jako typowa broszka czy przypinka np do torebki,ale coś na pewno się wymyśli:)

Jeśłi chodzi o filc,to totalnie między nami nie iskrzy,jakoś brak mi powołania w tym kierunku,dlatego szczerze podziwiam osoby,które z filcu,potrafią wyczarować takie cuda i eksperymentują,ja nie potrafię,nie chcę i wsio:)

wtorek, 13 września 2011

Ramka "safari"

  Nadszedł wreszcie ten długo wyczekiwany dzień...Odzyskałam połączenie z internetem:D
Radość nie do opisania:)
Nie mam ostatnio zbyt wiele czasu na decu,ale postanawiam poprawę;)
Dziś dodaję zdjęcie rameczki "safari" - co prawda decu,nie decu,ale pokazać można:)




Bardzo dziękuję nowym obserwatorom bloga,mam nadzięję,że zostaniecie na dłużej,
Nadal zachęcam do wpisywania się na moje Candy,losowanie już tuż,tuż:))


sobota, 10 września 2011

Dziecięce motywy

 Muszę przyznać,że uwielbiam robić rzeczy z motywami dziecięcymi,moge wtedy poszaleć z kolorami,których normalnie unikam w nadmiarze-właściwie w takich pracach wszystko jest dozwolone:)
Własnych smerfów nie posiadam,ale wśród znajomych zawsze znajdzie się ktoś kogo mam przyjemność obdarować:)
Te obrazki trafiły do małej Gabrysi-pozdrawiam:)


Nadal zapraszam do zapisywanie się na moje Candy!!!-link do posta z Candy znajdziecie na pasku bocznym:)

czwartek, 8 września 2011

Pudełko na letnie wspomnienia

   Pogoda strasznie ponura,absolutnie nic mi się nie chce,chyba wielkimi krokami zbliża się do nas jesień...
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na spadające liście-wtedy świat staje się bardziej kolorowy:)
Może posłuży nam to za nowe inspiracje do decu?:)
   Póki co zdjęcie "pudełka na letnie wspomnienia"-zrobione na zabawę forumową w  http://www.decoupage24.pl/






Mimo tak okropnej pogody za oknem,pozdrawiam Was cieplutko :)

poniedziałek, 5 września 2011

Konewka z różami

   W pierwszej kolejności chciałabym bardzo podziękować,że do mnie zaglądacie,komentujecie-dajecie motywację,by pisać dalej :)
   Po drugie liczba osób wpisujących się na moje candy wzrasta,co bardzo mnie cieszy:)


  Weekend postanowiłam spędzić w moich rodzinnych stronach-na kujawach.
Czasem trzeba odpocząć od tej zabieganej codzienności.Żałuję tylko,że byłam tam tak krótko...
Wypoczęłam,więc myślałam,że po powrocie zabiorę się za dekupażowanie.Zabrałam się.... i jakoś mi nie idzie:)Chyba nadal jestem nieco rozleniwiona,a co tam-czasami można;)

   Zrobiłam taką oto konewkę z różami,ale muszę jeszcze dopracować cienie,bo wyszły zbyt jasne.



Od paru dni internet odmawia mi posłuszeństwa-wykorzystałam już chyba cały dostępny limit i muszę czekać do 10 na szybszy transfer,więc nie gniewajcie się,że do Was nie zaglądam i nie komentuję,ale niestety blogi mi się nie otwierają:(
Zostawiajcie nadal linki do siebie-odwiedze Was z ogromną przyjemnościa i popatrzę na Wasze dzieła,ale dopiero za kilka dni.
Jeszcze raz bardzo dziękuję,że zaglądacie i komentujecie-pozdrawiam:)

czwartek, 1 września 2011

Zakładki dla dzieci

Mam parę wolnych dni,więc mogę posiedzieć i troszkę podłubać.
Na razie mam do pokazanie zakładeczki,które zrobiłam dla dzieci z akcji http://pocztowypodarek.pl/
Mam nadzieję,że się spodobają dzieciaczkom.

Jedna misiowa:

Druga wyszła taka mysia:



Właśnie polakierowałam dużą konewkę,więc postaram się jutro pokazać co z tego wyszło:)

środa, 31 sierpnia 2011

Moje skarby z odzysku

             Niedawno,bo 21 sierpnia obchodziłam imieniny,ale na świętowanie czasu jakoś ostatnio brak,więc jedyny wspólny dzień poświęciliśmy na leniuchowanie.
             Długo jednak nie usiedzieliśmy w miejscu.Ruszyliśmy na zakupowy rajd-szukaliśmy czegoś fajnego z odzysku i udało się wypatrzeć co nie co.
             Spodobało mi się tyle rzeczy,że nie wiedziałam na co się zdecydować,więc w ramach spóźnionego prezentu imieninowego mogłam brać wszystko!-och,jakie wielkie było moje szczęcie,a zaskoczenie jeszcze większe!:)

           Lampion-duży,nawet bardzo-zostanie przemalowany na biało,konewka juz się lakieruje :) a misa jest przeogromna,więc na razie plan jest taki,że posłuży za podwieszaną donice-co z tego wyjdzie-zobaczymy:)
Wszystko ustawione na stoliku,z którym sprzedawczyni nie chciała się rozstać,ale niestety musiała,byliśmy zdecydowani :D  Stolik kosztował nas całe 40 zł :)

          Na ostatnim zdjęciu-brązowy dzbanuszek,który wybrał dla siebie mój mężuś i biały termos z pozłacanym zamknięciem.






  *******
Dodatkowo chciałabym bardzo przypomnieć o candy,które organizuję,bo troszkę czasu już minęło,a tam tylko dwa komentarze:(

Wklejam link,zachęcam do wpisywania się:)





piątek, 26 sierpnia 2011

Przecierane obrazki do kuchni

Skończyłam dziś dwa obrazki,które już niedługo zawisną w mojej nowej,bardzo długo wyczekiwanej kuchni.
Ramka biała,przecierana-rozjaśnia ciemny obrazek.
Serwetka długo czekała na swoją kolej,a to dlatego,że żal mi było jej pociąć, a teraz trafiła się świetna okazja,żeby ją wykorzystać. O to efekt:












czwartek, 25 sierpnia 2011

Kawowe podkładki

Od dawna zamierzałam sprawić sobie podkładki pod kubki,żeby je ozdobić,ale u mnie ciężko znależć takie,które nadawały by się do tego celu. W końcu udało się w supermarkecie:)
Ozdobiłam kawowo,bo kawkę mogę pić hektolitrami:)
                                                         
                                                                         
       
                                                                                  



W sprawie candy nadal tylko jeden komentarz-chyba nawet losowanie bedzie zbędne ;)

Podkładeczki dokładam do serwetek i tak jak obiecałam coś słodkiego też się tam znajdzie:)

A dla siebie muszę zdobyć nowe podkładki :)